Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na pohybel wszystkim. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na pohybel wszystkim. Pokaż wszystkie posty

piątek, 19 września 2008

i can`t smile without you

1. Niech mi każdy, kto czytał swoje teksty na próbach, wyśle teksty do DZISIAJ do 15:00, w weekend mnie nie będzie, będę w Grabinie i w Sopocie, a nie chcę, żeby było jeszcze więcej obsuwy.
2. Chyba trzeba się z podobnymi informacjami przeniesc na jakie forum, żeby informacje docierały tylko do Olsztynian Wschodnich. Żeby nie zawalać poufnymi informacjami bloga. I nikogo postronnego takie sprawy nie powiny interesować.
3. Niedługo Spotkanie Z Czlowiekiem, Który Pokaże Rzeczy Ważnych Porządki. Tu już Krwl użyje swojej skrzynki mailowej i ustawi spotkanie z Panem Profesorem Kierownikiem. Niech Krwl da znać, kiedy.
4. Jest opcja na publikowanie. Dyrekcja WBP będzie wydawac pismo. Zerowy nr w listopadzie, jeśli projekt przejdzie, kolejne cztery w 2009. Udział w zerowym jest za darmo, to tylko możliwośc pokazania się. Za kolejne cztery $$ - w ramach umowy o dzieło. Będzie wkładka z galerią, ma być varia, więc felietony, recenzje, wiersze, proza, poematy, komiksy, cuda niewidy. :) Skonstruujcie poniżej listę autorów, którzy chcieliby publikować, niechżeż się Wy przez weekend namyślą. Wyślijcie mi próbki tekstów (mile sa widziane) lub obrazków. Każdy autor powinien przesłac tematy, na które chcicłaby pisać oraz w jakiej formie chciałby je ująć. Ja mam zamiar pisać obfite w cięte rubaszne riposty i rozwalające spostrzeżenia felietony oraz produkować linearne obrazki cykliczne. Więc ta rola jest juz obsadzona. Ale jest miljard innych.

Wysyłać. Walczyć.

Hellboya polecam tymczasem.

mztm

niedziela, 14 września 2008

Slam(15.09.2008r.)

Jutro w klubie Szantaż odbędzie się kulturkowy slam. Całość zaczyna się o 19. Wstęp wolny.
Niekoniecznie musi być zajebongo, ale generalnie można obaczyć czy poziom przez wakacje wzrósł.

czwartek, 4 września 2008

niedziela, 31 sierpnia 2008

Jak to wygląda?
Niedługo kończymy z konkursem Janion. Była szalona impreza u nas, była nie mniej szalona impreza na wyjeździe. Nakręcimy płytkę. Na dniach pojawimy się w kilku pismach literackich, więc będziecie mogli o nas poczytać i dowiedzieć się więcej. Nasze głowy są pełne pomysłów, ale dlaczego mielibyśmy korzystać jedynie z naszych głów?

prawda jest taka, że

i Ty możesz wypić i porozmawiać o literaturze z Olsztynem Wschodnim.

dzielcie się pomysłami. wpadajcie do nas. zapraszajcie nas do siebie. niech się dzieje!

czwartek, 7 sierpnia 2008

Bedzie wartko

Już w przyszłym tygodniu odbędzie się rozpierdol. Towarzysz Kocot wraca do Oln. Bedzie to pierwsza okazja do spotkania większości naszej junty artystycznej.
info będę wrzucał na bieżąco.

środa, 6 sierpnia 2008




poniedziałek, 21 lipca 2008

wylew

wyrzygam z siebie jeszcze więcej tekstów
bo w kilku metaforach
nie dam rady się zamknąć

niedziela, 20 lipca 2008


"Kiedyś mi niedawno temu, najlepszy Bernardzie, przesłał dziełko o ósmej sferze, wydane przez Jana Wernera z Norymbergi, o którym wspominasz, że jest zachwalane przez wielu, upraszała mię Wielebność Twoja, ażebym Ci także i moje o nim zdanie objawił. Co niezawodnie uczyniłbym tym chętniej, im przychylniej i korzystniej można by je zalecać. Tu jednak mógłbym pochwalić jedynie pracę i usiłowanie autora, mimo że Arystoteles ostrzega, iż badacze powinni być wdzięczni nie tylko tym, którzy utwory ich wychwalają, ale także i tym, którzy błędy wytykają, ponieważ w ten sposób przysługują się chcącym prawdę wyśledzić. Poza tym niewiele bywa użyteczna krytyka, lecz owszem bezowocna, ponieważ zarozumialcy wolą raczej przyganiać, aniżeli tworzyć, dlatego obawiam się, ażeby mi kto nie zarzucił, że kogo innego ganię, kiedy tymczasem sam nic lepszego nie daję. Toteż chciałbym ten przedmiot, tak jak jest, trosce innych pozostawić i Wielebność Twoją upraszać, ażeby zechciała poprzestać na ogólnej odpowiedzi."
z listu Kopernika do B. Wapowskiego

do rana

w pubie grali dżem byłem pijany
głośno tańczyłem próbując śpiewać
i nie zdążyłem jeszcze wrócić
a ty miałaś już kogoś nowego
więc po co wracać

nie wiem co i kiedy mnie ominęło
w czym byłem gorszy albo mniej zorientowany
teraz piję wódkę i przygryzam wargi do kawałka szkła
powietrze tylko wydaje się ciężkie
siedzę od rana do rana sumując twoje kroki
i nasze cztery lata bycia prawie razem