niedziela, 31 stycznia 2010

OWS a sprawa Portretu

- Propozycji Olsztyna Wschodniego nie rozważaliśmy poważnie - tłumaczy redaktor naczelna. - Przekazanie pisma nie polega na sprzedaży tytułu. Takie kupczenie jest niepoważne. Kontynuacja powinna być choć trochę spójna ideowo z tym, co było przedtem. A nam nie jest po drodze, jeśli chodzi o widzenie literatury. Olsztyn Wschodni nie był zainteresowany wcześniej naszą działalnością. Nie chodziło o to, by przekazać pismo przypadkowym ludziom, a potem się tego wstydzić.

przerażające wyznanie Bernadetty Darskiej na łamach olsztyńskiego dodatku Wyborczej. Wstyd to naprawdę mało fajna rzecz, na szczęście Olsztynowi się udało i nie będzie Portretu.

całość tu