czwartek, 30 października 2008

Z ziemi polskiej do włoskiej artystyczna mafia podążyła i zrobiła tak:

Dziś wieczorem w ramach dobranocki wyświetlimy ~półgodzinną relację filmową z efektów pobytu Marty i Macieja we Włoszech. Prawie dwutygodniowa (już nie pamiętam ;P) obecność na projekcie teatralno-fotograficzno-vidżejsko-filmowym zaowocowała ponad półgodzinnym zbiorem etiud teatralnych z zastosowaniem technik video i, na doczepkę, fotograficznych. Marta była fotografem, Maciej aktorem. W wyniku istnienia jeszcze innych zainteresowań (,,nie wytrzymię, zagram”, ,,to inaczej powinno być, zaraz wam powiem”), Marta budowała postacie sceniczne i radziła w sprawach pomysłów rozwiązań dramaturgicznych, a Maciej pomagał operatorom kamer oraz w sprawach pomysłów dramaturgicznych radził także. Marta upewniła się, że w sprawach sztuki nie może znieść demokracji, a Maciej pierwszy raz od kolonii w podstawówce wytrzymał z taką dużą ilością ludzi na tak małym metrażu. Ledwo. Tyle prywaty.
Materiał poniżej jest efektem działań wokół tematu ,,I.D.+VAT”; o pracy, podatkach i innych Złych Rzeczach na całym bożym świecie, ale i o fundamental rights on the European Union.
Zrobiłabym egzegezę całego iventu, ale nie chcę zabierać zabawy odbiornikom.

I.D.withV.A.T. -


Zapowiada się też miły wieczorek z okazji wyjścia nowego pisma literacko-kulturalnego VariArt. Będziemy my w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Olsztynie o 18:00 dnia 13 XI 2008 roku. Będzie można zrobić obczajkę w celu podejrzenia, jak wyglądają poeci, poetki, kontestatorzy rzeczywistości, felietoniści, połykacze ognia i inne cuda nie widy.
Nie przeprowadzamy się do Łodzi ani do Sochaczewa, zamieszkam na najstraszniejszej ulicy osiedla Podleśna. Jeden oprych więcej. Bójcie się.

Chył

Brak komentarzy: