czwartek, 24 lipca 2008

Książka Jakuba Żulczyka raczej w Rosji nie wyjdzie. Dlaczego? Bo tak wyszło.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

To akurat pikuś, to jest lepsze:

http://blog.wired.com/underwire/2008/03/anti-emo-riots.html

Michał Krawiel pisze...

hehehe